22 December 2014

Ukraina daje szansę na zmianę sił w Europie

Aleks Moldowan, President of the Centre for Political and Economic Initiatives "European Strategy", for Forbes.Poland

Stabilna Ukraina odwdzięczy się państwom Grupy Wyszehradzkiej dostępnością zasobów naturalnych, otworzy nowe atrakcyjne rynki o wysokim poziomie dochodowości, pozwoli stworzyć przyczółek dla rozszerzenia działalności na inne rynki wschodnie

Obszar Europy Wschodniej zawsze był bardzo skomplikowanym regionem. Z jednej strony jest to dość problematyczne terytorium, gdzie nadal występują mocno ukorzenione wartości autorytarne w polityce oraz elementy feudalne w gospodarce. Z drugiej strony region posiada olbrzymi potencjał gospodarczy, dzięki obfitości w zasoby naturalne, dużemu rynkowi i uplasowaniu w nadzwyczaj dobrej lokalizacji geograficznej na skrzyżowaniu najważniejszych szlaków handlowych. To wszystko zawsze budziło wyraźne zainteresowanie największych mocarstw świata pod względem kontroli politycznej oraz ekonomicznej. I tak jest do dzisiaj.

Ciągła walka o kontrolę nad tym regionem skutkuje bardzo trudnymi warunkami do budowania jakichkolwiek stabilnych i niezależnych państw. W tej chwili raczej przypomina on geopolityczne błoto. Unia Europejska po ostatniej wielkiej fali rozszerzenia na wschód nie ma ani chęci, ani wystarczających środków, żeby nadać realną perspektywę członkostwa krajom regionu (potencjalnie może być to Białoruś, Mołdawia, Ukraina), czyli, mówiąc wprost, ustalić kontrolę nad tym terytorium. Rosja z kolei ma taką chęć, lecz nie ma możliwości. Próba podboju Ukrainy doprowadziła już do rozwinięcia kryzysu gospodarczego, który zapewne spowoduje kryzys polityczny. Mimo odrębnych krytycznych komentarzy, UE i USA dotychczas używały skutecznych mechanizmów, które pozwalają co najmniej zmniejszyć apetyty Rosji oraz zatrzymać ekspansję na Zachód.

W tej chwili nikt nie ma wyraźnej przewagi. Taką sytuację można traktować jako bilans sił w Europie Wschodniej. Jest on jednak bardzo szkodliwy akurat dla państw tego obszaru, ponieważ prowadzi do rujnowania państwowości na Ukrainie, umocnieniu autorytaryzmu na Białorusi i rozbioru Mołdawii. Dzisiaj ten region podąża w nieprawidłowym kierunku, przekształcając się w czarną dziurę na europejskim kontynencie. Szczególne zaniepokojenie budzi przede wszystkim sytuacja na Ukrainie, która systematycznie się pogarsza.

Należy zdać sobie sprawę, że negatywne skutki stagnacji tego kraju nie będą odczuwalne na wielką skalę w Waszyngtonie, Londynie, Paryżu, czy Berlinie. Urzędnicy tych krajów żyją w swoim własnym świecie, a wydarzenia na Ukrainie wydają się im jak coś dalekie. Dla nich ta sytuacja raczej jest jako gra geopolityczna z Rosją.

Natomiast wielkie problemy będą dotyczyły wschodnich członków UE, przede wszystkim Polski, Węgier, Słowacji i Czech, czyli krajów Grupy Wyszehradzkiej. Z tym krajami Ukraina i Ukraińcy są związani najsilniej. Ponadto, Ukraina jest w tej chwili zasłoną dla nich od agresji że strony Rosji, i nie trudno sobie wyobrazić, że gdyby Ukraina uległą Rosji, Władimir Putin musiałby znaleźć sobie nowego zewnętrznego wroga.

W związku z tym wymienione kraje powinny wykazać inicjatywę i stać się lokomotywą stabilizowania, demokratyzacji i rozwoju Europy Wschodniej, a przede wszystkim Ukrainy. Stabilna Ukraina odwdzięczy się państwom Grupy Wyszehradzkiej (V4) dostępnością zasobów naturalnych, otworzy nowe atrakcyjne rynki o wysokim poziomie dochodowości, pozwoli stworzyć przyczółek dla rozszerzenia działalności na inne rynki wschodnie, przede wszystkim Wspólnoty Niepodległych Państw. Z kolei niestabilna Ukraina, pogrążająca się w wojnie domowej i kryzysie gospodarczym, zapewni tylko drastyczny wzrost „eksportu” czarnego kapitału, kontrabandy i nielegalnej imigracji.

Pewne kroki, które czyni V4, świadczą o tym, że kraje organizacji uświadamiają sobie doniosłość tego problemu. 16 grudnia odbyła się wizyta ministrów spraw zagranicznych państw Grupy Wyszehradzkiej do Kijowa, gdzie spotkali się z prezydentem, premierem, przewodniczącym Rady Najwyższej oraz najważniejszymi klubami parlamentarnymi Ukrainy. W efekcie tego spotkanie podjęto decyzję o wsparciu konsultacyjnym Ukrainy we wdrażaniu reform. Zgodnie z ustaleniami V4 każdy z jej członków będzie wspierał Ukrainę w wybranych dziedzinach. Polska będzie jej doradzała w sprawach decentralizacji, reformy administracyjnej i zarządzania finansami publicznymi, Słowacja zajmie się energetyką, Czechy rozwojem społeczeństwa obywatelskiego, mediów i edukacji, a Węgry wezmą na siebie kwestie związane z gospodarką.

Więc V4 zrobiła pierwsze kroki w kierunku aktywizacji współpracy z Ukrainą. Konsultacje jednak są bardzo słabym narzędziem geopolityki. Państwa V4 muszą przeprowadzać aktywniejszą politykę we Wschodniej Europie. Kolejnym skutecznym i wzajemnie korzystnym krokiem powinno stać się przekształcenie V4 w V5, włączając Ukrainę do udziału w działalności organizacji. To stworzy platformę dla stałego dialogu z Ukrainą, i otworzy jej okienko do prawdziwej europejskiej integracji.

Ponadto, wydaje się perspektywiczne pogłębienie integracji państw w ramach potencjalnej V5, która powinna dążyć do osiągnięcia następujących celów:

1. Harmonizacja systemów politycznych i instytucji państw, dokładniej dostosowanie Ukrainy do modelu parlamentarnej demokracji, która została zaakceptowana przez cztery państwa Grupy Wyszehradzkiej. Ukraina już dokonała w tym kierunku pewnego postępu, przechodząc do parlamentarno-prezydenckiego systemu rządzenia. Wiele politycznych instytucji na Ukrainie nadal jednak pracuje nieefektywnie i nieskutecznie. Przyczyna tego często tkwi nie w mentalności Ukraińców, a tylko w tym, że te instytucje nie były poprawnie skonstruowane. W tym kontekście doświadczenie krajów V4 jest bardzo cenne.

2. Stworzenia wspólnego ekonomicznego obszaru, na pierwszym etapie wolnego ruchu towarów, usług i kapitału. To stanowi olbrzymi potencjał do wzmacniania związków gospodarczych. Ukraina może zaoferować zasoby naturalne, infrastrukturę oraz logistykę, obszerny rynek. Z kolei w krajach V4 już dojrzałe lokalne korporacje, mające ambicje i możliwości wykroczyć poza ramy swoich państw. Oczywiście, że rozsądna strategia rozwoju biznesu zakłada, że najpierw warto opanować mniej konkurencyjne rynki, o wysokim poziomie zyskowności, aniżeli starać się zdobyć trudne rynki Niemiec, Francji czy USA. Ukraina to jeden z najłatwiejszych i najwygodniejszych kierunków dla eksportu kapitału i produkcji. Oprócz tego, jej przedsiębiorstwa, po wycofaniu się z Rosji, również są w trakcie poszukiwania alternatywnych partnerów w krajach UE. Są one przygotowane do utworzenia wspólnych regionalnych korporacji, zdolnych umocnić gospodarki wszystkich krajów potencjalnej V5.

3. Kształtowania wspólnego kulturalnego obszaru. Postęp w europeizacji i demokratyzacji Ukrainy nie jest możliwy bez zmiany mentalności ludzi. W tej chwili ukraiński rząd nie ma ani sił ani zasobów, żeby wyrwać kraj spod rosyjskiego kulturalnego nacisku. Promocja antydemokratycznych antyeuropejskich wartości, która spełniała się i nadal realizuje za pomocą rosyjskich telewizji, gazet, czasopism, i totalnego napływu do Ukrainy rosyjskich „gwiazd pop-kultury” ma fatalne skutki. Także jednym z najważniejszych kierunków współpracy w ramach V5 musi stać się kulturalna integracja. Polska, Czechy, Węgry i Słowacja powinny pomóc Ukrainie otworzyć nowe kulturalne europejskie horyzonty.

Generalnie, w przypadku przekształcenie V4 w V5 z włączeniem Ukrainy oraz pogłębieniem integracji, nowa rozszerzona organizacja miałaby potencjał zostać nowym geopolitycznym i geogospodarczym centrum na europejskim kontynencie. Koordynując swoje działania, pięć wymienionych powyżej państw Europy Wschodniej na pewno potrafiłoby zapewnić stabilność i rozwój w całym regionie, stawić czoło próbom agresji w tym regionie ze strony Rosji albo jakiekolwiek innego mocarstwa. Byłaby to również szansa na znaczne zwiększenie tempa rozwoju wspomnianych państw i otworzyłoby szanse wielu przedsiębiorstwom. Jednak podjęcie takich inicjatyw wymaga od V4 uświadomienia sobie tego, że Bruksela nie zawsze potrafi załatwić wszystkie ich problemy, i że od czasu do czasu warto samodzielnie brać sprawy w swoje ręce, stając się nie przedmiotem, a podmiotem polityki międzynarodowej.

Analytical papers

Must visit

3rd Congress for European Studies

04.123rd Congress for European Studies

4th Cities Forum 2020

03.094th Cities Forum 2020

Sustainable Development Impact Summit

05.03Sustainable Development Impact Summit

Spotlight

21.12The Eurozone Demonstrates High Resilience to Crises. There is Hope for a Rapid Economic Recovery

18.12How the EU is Dealing With the Consequences of Covid 2019: Hungary's Action Plan

22.07Modernization of the Public Finance System Based on New Public Management: Advantages and Risks

Euronews